HISTORIA MECHANIKA
WIZJA SZKOŁY
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Słupsku jest nowoczesną placówką oświatową, kształcącą absolwentów ze szczególnym naciskiem na formowanie i udoskonalanie ich kompetencji zawodowych, w celu niczym niezakłóconego wejścia na europejski rynek edukacyjny i pracy.
MISJA SZKOŁY
Absolwenta ZSP nr 4 w Słupsku cechuje umiejętność funkcjonowania w warunkach społeczno-ekonomicznych XXI wieku. Absolwent szkoły kieruje i rozwija swoją karierę będąc integralną częścią Regionu i Europy.
1. Dopasowanie kierunków kształcenia do potrzeb regionalnego i lokalnego rynku pracy poprzez profesjonalne przygotowanie do egzaminów zewnętrznych i zawodu.
2. Szczególnie wysoka jakość pracy opiekuńczo-wychowawczej w duchu zasad kultury osobistej, idei “Małej Ojczyzny” i funkcjonowania w ramach “Globalnej Wioski”.
HISTORIA
Kto by pomyślał, że 65 lat temu powołana Dokształcająca Szkoła Zawodowa – zostanie w przyszłości jedną z najpopularniejszych szkół Słupska? Była to, o czym warto zawsze pamiętać – pierwsza szkoła zawodowa w naszym mieście…
Co prawda, nauka odbywała się tylko trzy dni w tygodniu, ale to wyłącznie dlatego, że były skromne warunki lokalowe – mały budynek przy ulicy Łukasiewicza 4.
Przełomowym momentem do rozwoju zawodowego szkoły było przeniesienie warsztatów mechanicznych na plac przy ulicy Zwycięstwa w październiku 1950r., a także otworzenie internatu dla uczniów zamiejscowych.
Młodzież, co prawda, musiała uczestniczyć w pracach społecznych, których celem było odgruzowywanie miasta, ale już kształcono się w wymarzonych zawodach……….
Przełomowym momentem w historii szkoły okazał się rok 1951, kiedy to Zasadnicza Szkoła Metalowa przeniosła się do budynku przy ulicy Niedziałkowskiego 2, w którym mieści się do dnia dzisiejszego, choć pod zmienioną nazwą. Na początku budynek był w opłakanym stanie, a obok uprawiano ogródki działkowe, ale z czasem – małymi krokami – dokonywały się remonty i prace modernizujące. Dopasowano kierunki kształcenia do potrzeb miasta – otwierano klasy o potrzebnych w słupskich zakładach pracy profilach np ślusarz maszyn rolniczych, czy monter instalacji sanitarnych. Uczniowie odbywają praktykę w największych i najbardziej znanych przedsiębiorstwach miasta.
W roku szkolnym 1960/61 powołano Zaoczne Technikum Mechaniczno – Elektryczne dla Pracujących, w którym to mogli uzupełniać wykształcenie uczniowie szkół zawodowych.
Szkołą zrządzali zawsze wyjątkowo zaangażowani, pełni pomysłów i planów dyrektorzy. Pierwszym był Wacław Nowak – człowiek wymagający, ale jednocześnie mający doskonały kontakt z młodzieżą i współpracownikami. Zawsze nosił wojskowy mundur, przez co był rozpoznawalny…
Na początku szkoła nie zatrudniała stałych nauczycieli, oprócz pani Heleny Ogrodniczak – polonistki, która pracowała w szkole aż 35 lat!!!!!!!
Kolejny dyrektor – pan Edward Michalski należał do grona ludzi, dla których praca jest wszystkim. Szkołę traktował jak swój drugi dom, przebywał w niej cały dzień, osobiście nadzorował nie tylko proces dydaktyczny, ale również wszelkie naprawy…
W pamięci pracowników pozostały nawet takie fakty, jak wkręcanie przepalonych żarówek – osobiście przez pana dyrektora…..
Do wszystkich odnosił się z wyjątkowym szacunkiem, podczas jego kadencji młodzież wytwarzała na warsztatach zarówno bramy metalowe, jak i ramy okienne czy zawory spustowe do beczkowozów. Mieliśmy wyjątkowo bogaty asortyment produkcyjny…..
Kolejni dyrektorzy – Stanisław Mulawa, Zygmunt Kowalski, Zbigniew Szymański i Tadeusz Pacholczyk – byli zaangażowani w rozwój szkoły. Dbali o to, aby absolwenci popularnego w mieście “Mechanika” opuszczali szkołę z jak największymi wiadomościami teoretycznymi i praktycznymi.
Punktem przełomowym w historii szkoły było przeniesienie warsztatów szkoły do nowoczesnego Centrum Kształcenia Praktycznego – jednego z najbardziej nowoczesnych w kraju….
Zawsze starano się dopasować kierunki kształcenia do potrzeb regionu, aby tak duża placówka z tradycjami nie kształciła bezrobotnych…..
A “Mechanik ” dzisiaj ? Można zauważyć, że łączy tradycję z nowoczesnością…
Skończyły się rządy wyłącznie męskie, po raz pierwszy w historii szkoły funkcję dyrektora objęła kobieta, pani Barbara Zakrzewska. Nie jest to szkoła typowa męska, kształcą się w niej przyszłe fryzjerki, dziewczęta zdobywają w niej tytuł technika logistyki. Zmieniły się czasy, po raz kolejny szkoła udowodniła, jak bardzo idzie z duchem postępu, dopasowuje się do skomplikowanej sytuacji na rynku pracy w mieście.
Od 65 lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem wśród młodzieży. Można zauważyć zmianę pokoleń – dawni tatusiowie polecają ją swoim pociechom, miejmy nadzieję, że tak będzie już zawsze…….
Szczególne podziękowania dla Marzeny Rosiak z klasy IVvT za wykonanie oryginalnych ilustracji i karykatur.